Pokoj dla matki z dzieckiem odnaleziony

Jestem matką od pół roku i dopiero wczoraj miałam przyjemność karmić mego syna w odpowiednio przygotowanym pokoju dla matki z dzieckiem! Znalezienie takiego miejsca graniczy z cudem, dlatego cycowanie w miejscach publicznych miałam opracowane do perfekcji. A karmienie piersią na stojąco to norma - niejednokrotnie znalazłam się w miejscu, gdzie znalezienie ławki graniczyło z cudem! O pomieszczeniach dla mamusiek mogłam tylko pomarzyć.
I proszę.. nastał dzień, kiedy to (właściwie przez przypadek) zobaczyłam wielką strzałkę "POKÓJ DLA MATEK Z DZIECKIEM". Z ciekawości udałam się w wyznaczonym kierunku.
Byłam pewna, że owe pomieszczenie znajduje się w toaletach bądź tuż przy toaletach... ku memu ogromnemu zaskoczeniu wcale tak nie było!!
A w środku? CUDO! Dwadzieścia metrów kwadratowych! Kolorowa i wygodna wersalka, przewijaki, stoliczki i krzesełka dla dzieci, umywalka, nawet mydło i ręczniki papierowe były!! Możliwość przygaszenia światła, cicha, nastrojowa muzyczka....
Jedyne do czego można by się przyczepić to zapach... hmm trudno powiedzieć czy był nieprzyjemny... raczej neutralny.

Można??
Pewnie, że można!  :)