 |
Warzywa z własnej uprawy |
Pomalutku wprowadzam do diety mego syna przeciery jarzynowe (co drugi dzień). Sama marchewka już nam się znudziła, więc dzisiaj przyszedł czas na dodatek w formie ziemniaczka.
SMAKOWAŁO, ojjjj SMAKOWAŁO, aż się chłopiec rozpłakał jak się skończyło ;|
Warzywa kroję na małą kosteczkę i gotuje w niewielkiej ilości wody. Nie odlewam wody!! Blenderuje całość i dodaję ugotowaną na wodzie kaszę manną.
Z dwóch marchewek i małego ziemniaczka wyszło 180ml gęstego przecieru :)Etykiety: dieta niemowląt, przepisy