W drugim trymestrze ciąży oszalałam na punkcie szydełkowych bucików, czapeczek i innych cudeńków dla niemowląt! Buszowałam po internecie całymi nocami, zapisywałam schematy, zamawiałam włóczki, szydełka... ogólnie szał! Nic specjalnego jednak nie stworzyłam, bo zanim skończyłam jedno, brałam się za drugie...
Zapał nie osłabł, więc całkiem niedawno, będąc na spacerze z synkiem wzięłam ze sobą mały młotek włóczki, szydełko i w cieniu na ławeczce wydziergałam testową czapeczkę.Etykiety: zrób to sama